Zemsta Czarownicy
to pierwsza część 13 tomowej serii Kroniki Wardstone autorstwa Josepha
Delaneya, opowiadająca o przygodach stracharza i jego ucznia. Kim jest ów
tajemniczy stracharz? I czy warto zagłębić się w świat Kronik Wardstone?
Serdecznie zapraszam do lektury recenzji.
Stracharzem
nie każdy może zostać, to człowiek jedyny w swoim rodzaju. Jedynie siódmy syn
siódmego syna, słyszący głosy niesłyszalne dla innych i dostrzegający rzeczy
ukryte dla zwykłych śmiertelników jest w stanie stanąć do walki ze złem. Jest to
równie niebezpieczne, co niewdzięczne zadanie. Nie spodziewajcie się, że walka
z czarownicą, czy innym stworzeniem mroku przyniesie wam chwałę, bądź uznanie
wśród miejscowej ludności. Wasze pojawienie nie będzie mile widziane, a wy sami
będziecie utożsamiani z kłopotami, które przybędziecie zwalczyć. Taki los
zostaje przeznaczony Thomasowi Ward, który za namową matki zostaje uczniem
stracharza. Młody chłopak musi stawić czoła własnym lękom i szybko się uczyć,
gdyż w tym fachu nawet najmniejszy błąd może kosztować go życie.
Fabuła książki
jest dość prosta, obserwujemy w niej losy młodego bohatera szkolącego się w
dość niezwykłym fachu pod okiem starego, doświadczonego mistrza, który
przekazuje mu całą niezbędną w zawodzie wiedzę, która pozwoli Thomasowi
przetrwać w walce z najróżniejszymi mrocznymi stworzeniami. Pierwszy tom, jak
łatwo się domyślić opisuje pierwsze zadania młodego stracharza. Nie oznacza to
jednak, że nie będą one emocjonujące. Wręcz przeciwnie książka nie raz
przyprawi was nie raz o dreszcze. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie i
wprost nie sposób przejść obojętnie wobec wyzwań, jakie stają przed Thomasem.
Bohaterowie
wykreowani przez Josepha Delaneya są różnobarwni i każdy na swój sposób
wyjątkowy. Thomas Ward to najmłodszy w licznej rodzinie syn, który dopiero, co
odkrywa swoje przeznaczenie. Chłopak obdarzony jest wyjątkowymi zdolnościami i
hartem ducha, jednak, co najważniejsze posiada dobre serc i otwarty umysł,
które nie raz pomogą mu wybrnąć z niebezpieczeństw, jakie na niego czyhają.
Stracharz to postać wyjątkowa pod każdym względem. Wysoki i groźny z wyglądu, nierozstający
się ze swoim długim czarnym płaszczem mężczyzna, który od ponad sześćdziesięciu
lat strzeże Hrabstwa przed stworami Mroku. Teraz, gdy zło rośnie w siłę
szczególnie będzie potrzebował pomocy swojego ucznia. Najciekawszą postacią
okazała się jednak dla mnie Alice, dziewczyna spokrewniona z potężnymi klanami
czarownic, szkolona by w przyszłości stać się jedną z nich. Postać rozdarta
między dwoma światami, niepotrafiąca zdecydować czy opowiedzieć się po stronie
dobra czy zła, odegra wyjątkowo ważną rolę na drodze ucznia stracharza.
Wydanie, które widzicie na poniższych
zdjęciach jest drugim, towarzyszącym premierze, nakręconego na podstawie serii,
filmu „Siódmy syn”. Okładkę cechują złote zdobienia i żywe kolory. Także
wnętrze książki zasługuje na uwagę. Poza opisem najważniejszych postaci, mapą
świata i rozpiską symboli używanych przez stracharza, przy oznaczaniu istot, z
którymi walczy, początek każdego rozdziału zdobi ilustracja. Całość prezentuje
się naprawdę ładnie i dopełnia klimatu stworzonego przez autora.
Choć seria
skierowana jest do młodszych czytelników, bez najmniejszego wahania mogę
polecić ją starszym, bardziej doświadczonym molom książkowym. Joseph Delaney
oferuje nam dobrze napisaną, ciekawą i wciągającą historię i szczerze wierzę,
że kolejne tomy będą jeszcze lepsze. Tak, więc gorąco polecam zanurzyć się w
świat Kronik Wardstone, sama zaś lecę czytać drugi tom Klątwa z przeszłości.
Kolejna recenzja już niebawem!
Ocena: 9/10
Andromeda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz