Bronisław Wildstein, uczestnik i obserwator najnowszej historii Polski, opowiada o swoich doświadczeniach od wczesnego dzieciństwa po chwilę obecną, koncentrując się głównie na ostatnim ćwierćwieczu losów naszego kraju. Cienie moich czasów są więc także rodzajem eseju, w którym autor próbuje się zmierzyć z dziejami III RP oraz pokazać Polskę na tle gwałtownie zmieniającej się cywilizacji Zachodu. Historia oglądana jest z bliska poprzez losy konkretnych ludzi i wydarzenia, w których sam Wildstein brał udział, a pokazywana jest w wielu wymiarach: od anegdotycznej warstwy wydarzeń przez szkice biograficzne jej głównych aktorów po historiozoficzną refleksję.
"W trakcie pisania Cieni moich czasów pierwotne zamierzenia uległy zmianie i właściwie to nie ja konstruowałem tę opowieść, ale kształtowała się ona sama. To pierwsza moja książka, która powstała bez planu i kolejnych szkiców-przybliżeń. Chciałem, żeby prowadziła mnie sama pamięć, która może pozwoli zobaczyć mi życie na nowo. Ale i tak szlak opowieści kazał przedzierać się przez gąszcz atakujących mnie reminiscencji, wyrąbywać sobie drogę i zostawiać je, odrzucać. I wreszcie muszę się zatrzymać".
Nie słyszałam o tej książce i zazwyczaj nie sięgam po tego typu tematykę. Jeszcze zobaczę czy przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Artemis
Zapraszam do siebie :)
Szczególnie do dyskusji Mole Czytają.
http://artemis-shelf.blogspot.com