W lipcu 2013 roku
na rynku pojawił się pierwszy tom, rozpoczynający 10 tomową serię Pet Shop of
Horrors autorstwa Akino Matsuri. Tytuł ten niewątpliwi wyróżnia się spośród
innych dostępnych na rynku mangowym, między innymi ze względu na fakt, iż
autorka poza ciekawą historią oferuje czytelnikom wyprawę z na pogranicza jawy
i koszmarnego snu, która odsłoni najciemniejsze strony ludzkiej natury.
Poniżej
prezentujemy recenzję pierwszego tomu. Mam nadzieję, że tak jak ja, pokochacie
tajemniczego Hrabiego D i jego niezwykły sklep ze zwierzętami, w mrocznych
zaułkach Chinatown.
W mrocznych zaułkach Chinatown ekscentryczny Hrabia prowadzi
sklep z tajemniczymi, przerażającymi kreaturami. Nie są one jednak dostępne dla
każdego – aby zostać ich właścicielem, należy spełnić specjalne warunki. Przede
wszystkim jednak kupujący muszą odznaczać się dużą odwagą, bo humanoidalne
zwierzęta mogą stanowić zagrożenie dla ich życia...
Tak w wielkim skrócie można opisać fabułę mangi. Na
pierwszy tom składają się cztery historie, każde o innym zwierzęciu i jego
właścicielu, które pozwolą nieco lepiej poznać Nam tajemniczego Hrabiego i jego
sklep, a także przyjrzeć się lepiej jego klientom, którzy bynajmniej wyróżniają
się z tłumu. Do sklepu trafiają, bowiem ludzie targani najróżniejszymi
emocjami, jak rozczarowanie, ambicja, żal, a przede wszystkim miłość. I każdy z
nich szuka u Hrabiego ucieczki od rzeczywistości, licząc, że magiczne
stworzenie zastąpi to, co utracili w życiu.
Sen/Dream
Pierwsza historia opowiada o młodej, znudzonej i nieco
rozkapryszonej pannie z bogatego domu, która, pomimo iż ojciec kupuje jej wszystko,
na co ma ochotę nie może powiedzieć, że jest szczęśliwa i zadowolona z życia.
Przez przypadek jej losy zetkną się z Hrabią D, u którego zakupi niezwykłego
ptaka. Jednak nawet niezwykłe zwierze, nie będzie wstanie zamienić życia w
wymarzony sen, wręcz przeciwnie brutalnie uświadomi bohaterkę jak okrutne bywa
życie.
Rozpacz/Despair
Rozpacz będąca motywem przewodnim drugiego opowiadania
przybliży Nam historię aktora, którego nękają upiory przeszłości, a przede
wszystkim obraz swojego dawnego sukcesu, który kładzie się cieniem na jego
ówczesne życie, zmieniając go w coraz większego odludka, niemogącego znaleźć
wspólnego języka z innymi ludźmi. Dopiero wśród gadów, które namiętnie hoduje
czuje się szczęśliwy, zwłaszcza odkąd jego kolekcja powiększyła się o jeden
niezwykły okaz. W tym opowiadaniu, poznamy także detektywa Leona Orcota, który
od tej pory niczym cień, będzie podążał za Hrabią, próbując powiązać prowadzony
przez niego interes z serią tajemniczych zabójstw.
Córka/Daughter
Córka to z pewnością najbardziej makabryczne ze wszystkich
opowiadań zawartych w tym tomie. Poruszony tutaj zostanie problem
nadopiekuńczości i złego wychowania, będzie także mowa o narkotykach i konsekwencjach,
jakie wynikają z podejmowanych przez każdego człowieka decyzji. Bo nawet,
jeżeli przyświecają Nam najlepsze intencje, możemy czynić największe zło.
Trzynastka/Dreizehn
Ostatnia historia, stanowi swojego rodzaju odskocznię, od
mrocznego klimatu, którym przesiąknięte były poprzednie opowiadania. Tym razem
będziemy towarzyszyć spadkobierczyni pokaźnego spadku, która była świadkiem
morderstwa swoich rodziców. W wyniku traumy związanej z tym wydarzeniem
dziewczyna straci wzrok, lecz dzięki pomocy Hrabiego i nietypowego ochroniarza jej
historia zakończy się szczęśliwie.
Jak widać autorka w swoich opowiadaniach trzyma się
prostego schematu. Każda historia dotyczy jednego zwierzęcia i jego
właściciela. Elementem, który je łączy je wszystkie jest sklep oraz postać
Hrabiego, a od drugiego opowiadania także detektywa Leona. Mimo to, każda
historia jest wyjątkowa i od samego początku trzyma czytelnika w napięciu.
Główny bohater intryguje i nie można się doczekać, aż dowiemy się o nim czegoś
więcej. Niestety na to trzeba będzie poczekać w kolejnych tomach. Choć może i
jest to plus, dobrą lekturą, jak posiłkiem, trzeba się delektować, a ta manga
bynajmniej na to zasługuje.
Pisząc o Pet Shop of Horrors nie można także zapomnieć
o oprawie graficznej. Choć manga do najmłodszych nie należy i kreska różni się
od tego, co prezentują obecnie wydawane tytuły, trudno jej odmówić uroku.
Postacie jak i tła rysowane są niezwykle szczegółowo i starannie i aż miło
zatrzymać się na dłużej przy niektórych stronach. W szczególności dotyczy to
zwierząt, które często wzorowane są na mitycznych stworzeniach. Także
bohaterowie, w tym sam Hrabia są niezwykle przystojni i pobudzają wyobraźnię.
Samo wydanie także zasługuje na to by je docenić. Obwoluta,
choć stanowi jedyny kolorowy element mangi już na pierwszy rzut oka zachęca
czytelników pięknymi kolorami i wizerunkiem Hrabiego w towarzystwie jednego ze
swoich zwierząt. Poza tym na skrzydełkach obwoluty znajdziemy krótki opis
tomiku. Warto także zerknąć pod obwolutę, gdzie znajdziemy dodatkową
ilustrację.
Ciekawym dodatkiem jest także katalog zwierząt
umieszczony na ostatnich stronach, który wszystkim zainteresowanym przybliży
pojawiające się wewnątrz mangi stworzenia.
Dla mnie Pet Shop of Horrors to zdecydowany numer jeden,
spośród wszystkich dostępnych na rynku tytułów i z niecierpliwością wyczekuję
każdego, kolejnego tomu. Dlatego i Was pragnę gorąco zachęcić po sięgnięcia po
tą wyjątkową serię. Dlatego nie wahajcie się i śmiało odwiedźcie Sklep
zoologiczny Hrabiego D. Nie będziecie zawiedzeni, ponieważ:
„To Chinatown.
Miejsce, gdzie dzieją się rzeczy, przekraczające granice ludzkiej wyobraźni. Z
pewnością znajdziemy dla Państwa zwierzę, które odpowiada Waszym ukrytym
pragnieniom.”
Ocena: 10/10
Andromeda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz