Dziś obchodzimy święto Pluszowego Misia. Każde dziecko chyba ma takiego przyjaciela, a dorośli pamiętają swojego pluszaka z dzieciństwa. To pierwszy wierny i najważniejszy przyjaciel dziecka, do przytulania, do zasypiania, do zdradzania największych tajemnic. Dlatego pragniemy serdecznie zaprosić najmłodszych do lektury bajki, w której prym wiedzie właśnie pluszowy miś - „Zabawki na wakacjach” Joanny Łacznej.
Pluszowy miś to główny bohater bajki Joanny Łacznej „Zabawki na wakacjach” Joanny Łacznej to zabawna bajka o sile przyjaźni i tęsknocie za najbliższymi. Czy zabawki potrafią mówić i się poruszać?! Czy to możliwe, by pojechały same na wakacje? Oczywiście, że tak! W tej bajeczce takie rzeczy są możliwe. Najlepszym tego przykładem są zabawki Michałka, który wraz z rodzicami wyjechał na wakacje i nie mógł zabrać ich wszystkich ze sobą. Kiedy rodzina wyjechała, w pokoju chłopca zapanowało niemałe zamieszanie. Każda zabawka była zdumiona faktem, że to nie ją Michałek zabrał na letni wypoczynek. Zabawki urządziły więc w pokoju naradę naradę. Uradziły, że muszą odnaleźć Michałka, ponieważ bardzo za nim tęsknią. Całym planem dowodzi miś Poldek – najmądrzejszy ze wszystkich zabawek, ponieważ kiedyś chodził do szkoły ze starszą kuzynką Michasia i wiele się wtedy nauczył. Zabawki usadowiły się więc na wozie strażackim, który obiecał zawieźć je na miejsce. Niestety, zabawek było dużo i wóz nie dał rady trzymać ich wszystkich. Po pewnym czasie uszkodziło mu się koło, które nie pozwoliło na dalszą podróż. Na szczęście jechała z nimi także łódka, która w mig nabrała powietrza i wskoczyła do płynącej obok rzeki. Usadowiły się w niej także wszystkie zabawki. Niestety, po pewnym czasie i łódka uległa kontuzji. Z opresji wyratował je konik Karuś wraz ze swym wozem drabiniastym, który pomógł przedostać im się na brzeg. Czy jednak zabawkom udało się odnaleźć Michasia? Czy spędziły z nim wakacje i szczęśliwie wszyscy wrócili do domu? By dowiedzieć się więcej, koniecznie przeczytaj „Zabawki na wakacjach”. Dzięki tej bajeczce sprawisz swojemu dziecku wiele radości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz