piątek, 3 kwietnia 2015

W milczeniu – horror małomiasteczkowych społeczności




     „Urocze miasteczko zamieszkane przez uroczych, najzacniejszych, najpoczciwszych w świecie ludzi. Kłamstwo. Złudzenie. Cypress wcale nie było takim rajem, za jaki chciało uchodzić. Tutejsi ludzie wcale nie byli tacy zacni i poczciwi, za jakich chcieli uchodzić.” Serdecznie zapraszam Was na wyprawę do miasteczka Cypress Springs, miejsca z pozoru idealnego, które za zasłoną milczenia mieszkańców skrywa przerażającą tajemnice.  


     Avery Chauvin to młoda, ambitna dziennikarka, którą wiadomość o samobójstwie ojca zmusza do powrotu do rodzinnego miasteczka Cypress Springs. Tragedia, która ją dotknęła i towarzyszące jej wyrzuty sumienia sprawiają, iż bohaterka stara się odnaleźć dowody zaprzeczające tezie, iż jej ojciec sam odebrał sobie życie. Odnalezione w domu wycinki z artykułów prasowych sprawiają, że coraz bardziej utwierdza się w przekonaniu, iż ma do czynienia z dużo bardziej złożoną sprawą. Niedługo później giną kolejne osoby, a kolejne poszlaki dowodzą, że do tajemniczych zaginięć oraz samobójstw dochodziło już dużo wcześniej. Avery jest na tropie odkrycia przerażającej tajemnicy o swoim rodzinnym mieście i osobach, którym ufała.

     W milczeniu autorstwa Erici Spindler już na pierwszy rzut oka przyciąga klimatyczną okładką, która idealnie odzwierciedla treść książki. Samotna kobieta, rozdarta bólem po stracie ojca, obwiniająca się za jego śmierć, po powrocie do rodzinnego miasteczka przekona się, iż z pozoru oczywista sprawa samobójstwa kryje w sobie coś więcej. Dochodzenie jakie będzie prowadzić sprawi, że wątpliwości będzie narastać, a odkryte poszlaki i zdobyte dowody spowodują, że nie będzie wiedziała, komu ufać i co myśleć. Owo zagubienie i niepewność, które towarzyszą Avery Chauvin, przez niemal całą historię, są największym atutem powieści. Autorka wspaniale przedstawiła świat małej, niemal zamkniętej społeczności, niedopuszczającej do tego, by do jej wnętrza przeniknęli obcy i zmiany, jakie im towarzyszą. Kolejnym genialnym w swej prostocie zabiegiem, jest fakt, iż główna bohaterka, choć urodzona w Cypress, zdecydowała się opuścić rodzinne miasto i zaczęła karierę w wielkim mieście, co dodatkowo uwypukla różnice między nią, a resztą mieszkańców. Rozdarcie Avery, miedzy chęcią odkrycie prawdy o śmierci jej ojca i próbą wyjaśnienia przyczyn pozostałych śmierci, a pragnieniem zaufania bliskim jej osobom sprawią, że do końca nie będziemy pewni, kto jest odpowiedzialny za wszystkie zbrodnie. W thrillerach jest to szczególnie ważne i sprawia, że lektura jest jeszcze bardziej wciągająca. W dodatku jest to sztuka, która nie każdemu autorowi się udaje i niekiedy zbyt szybko idzie się domyślić zakończenia całej sprawy. Erice Spindler, na szczęście udało się tego uniknąć.


     Lekturze towarzyszy atmosfera grozy i nieustającego zagrożenia. Nie wiemy czy to nie ze strony najbliższych Avery osób padnie zdradziecki cios. Brutalne i wymyślne morderstwa oddziałują na wyobraźnię. Wielowątkowość powieści wzbogaca główny wątek i czyni lekturę dużo bardziej złożoną. Poza sprawą samobójstwa ojca głównej Avery, zabójstw i zniknięć, do jakich doszło w Cypress, będziemy także świadkiem rodzinnego rozłamu w rodzinnie Stevensów, z którą Avery przyjaźniła się od najmłodszych lat. Rywalizacja między braćmi o względy młodej dziennikarki, wzajemne tajemnice, które nie raz poróżnią bohaterów, będziemy obserwować z równie wielkim zainteresowaniem. Anonimowe telefony, sprawy sprzed lat, które niespodziewanie zaczną wpływać na teraźniejsze wydarzenia. Najciekawszym wątkiem według mnie będzie jednak ten dotyczący tajemniczej grupy Siedmiu, której członkowie kontrolują całą społeczność Cypress i czuwają na straży porządku, nie obawiając się przy tym łamać podstawowe prawa człowieka. Sama koncepcja zachowania tego, co dawne, hołdowania tradycji i niezmienności nawet za cenę ludzkiego życia, manipulacja ludźmi nawet za cenę życia jednostki została przedstawiona przez autorkę po mistrzowsku.


    Książkę mimo dość ciężkiego klimatu i wielowątkowości czyta się lekko i naprawdę szybko. Autorka bez reszty wciąga czytelnika do zamkniętego świata, jakim jest Cypress Springs, a następnie zamyka czytelnika w pułapce splecionej y intryg, kłamstw i tajemnic jego mieszkańców. W milczeniu to lektura trzymająca w napięciu, przerażająca, która nie raz i nie dwa was zaskoczy. 
  
Ocena: 9,5/10
Andromeda

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Harlequin Mira

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz