Od wczoraj w księgarniach gości nowe, poprawione wydanie (ze zmienionym zakończeniem!) „Instytutu” Jakuba Żulczyka. Serdecznie zachęcamy do lektury!
Tajemnicze i makabryczne wydarzenia, które rozgrywają się w tytułowym Instytucie, czyli mieszkaniu głównej bohaterki powieści, Agnieszki, to jedynie rama. Owszem, mocna, niemniej jednak sam obraz przedstawia sprawy znacznie prostsze i codzienne. Poczucie porzucenia. Samotność. Brak pieniędzy. Zdradę. Upadek młodzieńczych ideałów. Choćbyśmy się zaklinali, że tak nie jest, życiem większości z nas nie rządzą żadne reguły, ale przypadek i – właśnie tak! – banał.
Jakub Żulczyk w Instytucie przedstawił tę prawdę w poruszający, mistrzowski sposób.
Jakub Żulczyk w Instytucie przedstawił tę prawdę w poruszający, mistrzowski sposób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz